Kreski do oczu - jak ich używać i kiedy stały się popularne?

Od niepamiętnych czasów, w różnych kulturach kobiety malowały oczy. Sięgnijmy tylko do naszych prababek. W latach 20 oko było tak pomalowane aby wyglądało na smutne. Lata 30, panie coraz bardziej wyzwolone, a oczy tajemnicze, jakby lekko przydymione co podkreślało kobiecość. Tu kreski do oczu robiły furorę. Lata 40, całkowita zmiana makijażu, ograniczenie go do minimum.

Lata 50, kobiece kształty, linia oczu wyraźna. W latach 60 makijaż oczu miał zwracać uwagę. Oczy miały być duże podkreślone kredkami do oczu i mascarą i do tego sztuczne rzęsy. Lata 70, w makijażu duża rozpiętość i dowolność, ale zdecydowane barwy. Lata 80, to drapieżny makijaż, szokowanie, oczy miały się rzucać w oko. Lata 90 zaczął powracać naturalny makijaż, ciepłe beży i brązy. Wiek XXI to ciągłe poszukiwanie.

Współczesność, technologia komputerowa pozwala nam, bez wychodzenia z zacisza domowego odwiedzić sklep internetowy i tutaj szukać inspiracji do tworzenia siebie. Sklep online ułatwia nam wybór odpowiednich kosmetyków. Bogaty wybór kredek do oczu, zarówno te, które możemy sami zatemperować na odpowiednią grubość, jak i te kredki automatyczne nie wymagające temperowania. Kredki do oczu w różnej kolorystyce, różnej twardości, nie rozmazujące się. Nasycone kolory konturówek, często z naturalnych pigmentów, nie uczulających, przyjaznych nawet dla wrażliwych oczu.

Kredki i tusze do oczu na miarę XXI wieku, intensywne czarne kolory, brązy i szarości. Pięknie podkreślone oczy, w zależności od sytuacji i okazji, w zależności od wieku i urody. Inny zarys oczu jeśli chcemy aby powstał naturalny efekt, a inny aby rzucał się w oczy. Inny kiedy chcemy powiększyć oko a inny, gdy pomniejszyć. Inna kreska pod okiem w ciągu dnia a inna wieczorem. Piękne podkreślenie spojrzenia to sukces makijażu.